sobota, 22 czerwca 2019

Harper's Bazaar - 24 godziny z Małgorzatą Foremniak

fot. Marek Zimakiewicz

Z Małgorzatą Foremniak jemy śniadanie, spacerujemy po jej ulubionych miejscach Warszawie, a potem wybieramy się na Mazury – do malowniczej kamiennej stodoły przerobionej na dom, otoczonej lasem i łąkami, gdzie przez otwarte okna zaglądają konie i najlepiej smakuje miód z własnej pasieki. Pozostaje niedosyt, że z aktorką spędzamy jedynie 24 godziny. Ale jakie przyjemne…



harpersbazaar.pl

niedziela, 9 czerwca 2019

"Więcej do pracy nie przyjdę, bo nie mogę z tobą wytrzymać". Gdy to przeczytała, rzuciła korporację. Dziś jest specjalistką od zarządzania stresem

3-letnia córka Marty Kucińskiej rano zapytała: "Mamo, a dziś gdzie jesteśmy spóźnione?".  Do Joanny Delbar pracownik wysłał maila: "Więcej do pracy nie przyjdę, bo nie mogę już z tobą wytrzymać".

TOMASZ STAŃCZAK

TOMASZ STAŃCZAK

TOMASZ STAŃCZAK

TOMASZ STAŃCZAK

TOMASZ STAŃCZAK

TOMASZ STAŃCZAK

TOMASZ STAŃCZAK

Małgorzata Foremniak w krótkim czasie straciła najbliższe osoby. Wszystkie te kobiety wówczas zrozumiały, że czas coś w życiu zmienić, że trzeba zadbać o samą siebie. W łódzkiej Hali EXPO zastanawiały się o tym, jak zaopiekować się samą sobą. Spotkanie odbyło się w ramach imprezy "Kobiety wiedzą, co robią" Gazety Wyborczej i Wysokich Obcasów. 

"Dzielić się, a nie oddawać"

– Niektórzy muszą dojść w swoim życiu do jakiejś ściany, żeby się zatrzymać, zrozumieć, że trzeba zadbać o siebie – uważa Delbar, która po latach rzuciła karierę w korporacji. Dziś jest redaktor naczelną portalu Zarządzanie Stresem.
Kucińska zamknęła firmę odzieżową, wyjechała do Indii, a dziś prowadzi firmę Joga Piękna, specjalizującą się m.in. w jodze twarzy, naturalnych metodach dbania o młody wygląd i zdrowy organizm.
 Pokutuje u nas mit matki Polki, kobiety udręczonej, która wszystko robi dla rodziny. Problem w tym, że nie możemy dać innym tego, czego nie mamy. Jeśli nie mam w sobie radości, to jak mam dać ją innym?
– pytała Delbar, która przekonywała zgromadzone w Hali EXPO łodzianki, żeby zaczęły traktować siebie, jako podmioty własnego życia. Jeszcze 16 lat temu sama, pracując w dużej korporacji, pochłonięta karierą, domem i dziećmi, nie dosypiała. – Skutki niespania widać szybko. Wielu z nas tak ciężko jest zrozumieć, że jesteśmy na tyle ważne, że zasługujemy po prostu na sen – mówiła. Doradzała, aby wsłuchać się we własne ciało i potrzeby.  – Nie podążać za modą, za tłumem. Jeśli ktoś pracuje w korporacji, w której jest duża konkurencja, to może nie powinien po pracy iść na siłownię, gdzie rywalizuje z innymi o większe mięśnie. Może dla niego lepsza będzie joga?

Proste zasady

Kucińska to propagatorka ajurwedy, najstarszej medycyny świata wywodzącej się z Indii.
 Lekarz ajurwedy nigdy nie zapomni zapytać pacjenta, czy jest szczęśliwy
- twierdzi i dodaje, że dbanie o ciało nic nie da, jeśli zaniedbamy nasze wnętrze. – To, jak traktujemy innych ludzi, czy jesteśmy dobrymi ludźmi, to wszystko odbija się na tym, jak wyglądamy. Jeśli nie ma piękna w sercu, nie ma go na zewnątrz – przekonywała.
Kucińska opublikowała niedawno na Facebooku dekalog dbania o siebie, które wpływają na nasz wygląd. – Niektóre z tych zasad są banalne, np. o tym, żeby pić wodę, wysypiać się. Nie myślałam, że odkryłam coś ważnego. Tymczasem post ma prawie 1,5 tys. udostępnień. Tak często zapominamy o siebie, o podstawowych rzeczach – przekonywała.

Foremniak o samotności


Foremniak opowiadała, jak stresująca i męcząca jest praca aktorki, zwłaszcza gdy trzeba ją połączyć z rolą matki. Wyznała, że momentem, który pozwolił jej zajrzeć w głąb siebie i zrozumieć, jak musi o siebie zadbać, był głęboki kryzys.
– W krótkim okresie straciłam wszystkich swoich bliskich. Byłam samotna, a zawsze bałam się samotności. Dopiero gdy człowiek jest sam, schodzą z niego te wszystkie warstwy, dostrzega prawdziwe ja i to, w jaki sposób powinien o siebie zadbać – mówiła  aktorka.
Łodziankom doradziła, by zadbały o siebie w kontakcie z naturą. – W zderzeniu z naturą rozumiemy, że jesteśmy tylko małą częścią większej całości. A jednak mamy wolną wolę. To uczy wielu rzeczy – mówiła. Zachęcała do pokochania własnego ciała: – To ciało nosi nas całe życie, a my go często nie doceniamy, nie szanujemy. Ile z nas powiedziałoby o swoim ciele, że je kocha?
lodz.wyborcza.pl