sobota, 27 grudnia 2014

“O mnie się nie martw": Małgorzata Foremniak wraca do aktorstwa

Na dwa lata wycofała się z aktorstwa, by - jak mówi - uporać się z prześladującymi ją demonami. Teraz Małgorzata Foremniak zaczyna wszystko od nowa. Na dobry początek zobaczymy ją w 12. odcinku "O mnie się nie martw"!

 Małgorzata Foremniak - pierwsza aktorka, która sięgnęła po Złotą Telekamerę "Tele Tygodnia" - przez wiele lat uchodziła za największą gwiazdę polskich seriali. Zawirowania w życiu prywatnym, walka z dręczącym ją stalkerem i nie odstępujących jej nawet na krok paparazzi, depresja, do której publicznie się przyznała, sprawiły jednak, że postanowiła przez pewien czas nie przyjmować propozycji udziału w kolejnych serialach i filmach. Zaszyła się w swoim mieszkaniu na warszawskim Powiślu i, jak twierdzi - uczyła się... samotności.

Umarła za życia

- Każdy kryzys jest szansą na powtórne narodziny. Ktoś powiedział: - Żeby zacząć prawdziwie żyć, trzeba najpierw chociaż raz za życia umrzeć - wyznała, dodając, że jej właśnie udało się wrócić do życia.

Już wkrótce zobaczymy ją w 12. odcinku "O mnie się nie martw" w roli matki nastolatka (Adam Zdrójkowski), którego sprawą zajmować się będzie mecenas Marcin Kaszuba (Stefan Pawłowski), oraz w filmie "Czerwony pająk".

Zasiadająca już od wielu lat w fotelu jurora w show "Mam talent!" aktorka nie kryje, że jest bardzo ciekawa, jakie zawodowe wyzwania postawi przed nią los.

Przypomnijmy, że ostatnio mieliśmy podziwiać aktorski kunszt Małgorzaty Foremniak w 2012 roku: w jednym z odcinków 2. serii "Prawa Agaty" i w czterech odcinkach 13. sezonu "Na dobre i na złe" - serialu, który dał jej niezwykłą popularność i sprawił, że niemal z dnia na dzień stała się uwielbianą przez telewidzów gwiazdą.

Czy Zosia wróci do Leśnej Góry?

Dodajmy, że graną przez Małgorzatę Foremniak doktor Stankiewicz-Burską scenarzyści wysłali razem z mężem Kubą (Artur Żmijewski) do Berlina, gdzie oboje robią karierę naukową.

- Aktualnie na pierwszy plan wyszły w naszym serialu inne wątki - mówi Karolina Baranowska z Artramy. - Lecz powrót Zosi i Kuby nie jest wykluczony, bo oni przecież cały czas żyją!

- Flesze skierowane na mnie przygasły - twierdzi Małgorzata Foremniak i dodaje, że teraz w jej życiu nastał czas, kiedy może wreszcie spokojnie pracować.

Aktorka jest gotowa nie tylko na nowe role, ale też na zmiany w życiu prywatnym. Nie kryje, że chciałaby... się zakochać.






Źródło: http://swiatseriali.interia.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz